41 lat temu, w sierpniu 1980 r., na Wybrzeżu wybuchły strajki, których efekty okazały się przełomowe dla losów Polski i tej części Europy.
Po raz pierwszy w dziejach bloku państw komunistycznych władze zdecydowały się na podjęcie jawnego i otwartego dialogu ze społeczeństwem. Skala sprzeciwu zmusiła je do zaakceptowania 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, m.in. powołania niezależnego, samorządnego ruchu związkowego. Podpisanie porozumienia w Gdańsku 31 sierpnia 1980 r. między komisją rządową a MKS i powstanie „Solidarności” uruchomiły nieznaną dotąd aktywność społeczną.
Od momentu podpisania Porozumień Sierpniowych władze dążyły do osłabienia, podporządkowania i rozbicia ruchu „Solidarności”. Metody propagandowe, inwigilacja przez SB oraz naciski polityczne nie przyniosły większych rezultatów i wzmocnienia pozycji reżimu. Dopiero przeprowadzony 13 grudnia 1981 r. wojskowy zamach stanu ponownie przywrócił „porządek”, typowy dla państwa totalitarnego, w którym społeczeństwo nie ma prawa powoływania własnych instytucji. Wprowadzenie stanu wojennego wbrew nadziejom władz nie zniszczyło idei ruchu „S”, lecz doprowadziło do ich przeniesienia do podziemia.
Więcej na stronie dzieje.pl>>>
(Info/foto_dzieje.pl)