Szkoda, że nie mogę tu napisać "i ja tam byłam, miód i wino piłam", chociaż z drugiej strony trunków dzielne gospodynie pewnie nie zaserwowały do tych barwnych specjałów? Tak czy owak cieszą wiadomości o aktywnym działaniu wiejskich społeczności i oby tak dalej.
PS. Nic nie ujmując urodzie uczestników śniadania, najurodziwszy wydaje mi się ŻUBR! Pozdrawiam!
Dodaj komentarz
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
PS. Nic nie ujmując urodzie uczestników śniadania, najurodziwszy wydaje mi się ŻUBR! Pozdrawiam!