Niebo ziemi, niebu ziemia, wszyscy wszystkim ślą życzenia...Znamy? Znamy, może nawet śpiewamy, wtórując Czerwonym Gitarom. Jak wszyscy wszystkim, to dlaczego nie ja wszystkim odwiedzającym portal Grobla net?
Bez żadnych wątpliwości życzę jak najlepiej mieszkańcom mojej rodzinnej miejscowości, całej gminy Drwinia, bliskiej mojemu sercu Bochni i – no i wystarczy tego wyliczania. A czego życzę konkretnie? Spróbuję się posłużyć sprawdzonymi wzorami, rymowankami tworzonymi przez kolędników:
Ażeby do stodoły szły wozy, jak do ula pszczoły, a na polu pszenica jako rękawica, snop przy snopie, kopa przy kopie. A gospodarz był między kopami jak księżyc między gwiazdami. Ażeby wam kurki jajka znosiły i świnki się mnożyły... Albo: Żeby wam się darzyło, mnożyło wszystko w oborze, w komorze – w każdym kątku po dzieciątku, zaś w kieszeni po tysiączku...Albo jeszcze: Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok, żeby was nie bolała głowa, ani bok...
Piękne, ale chyba nie całkiem aktualne i w dzisiejszych realiach niewystarczające. Obok wysoko urodzajnej pszenicy przydałby się na przykład łatwy w utrzymaniu trawnik koło domu, w kieszeni obok tysiączka nowoczesny smartfon, w pracy sprawiedliwy i hojny szef, w garażu niezawodna fura na mechaniczne konie, w gminie obrotny zarząd potrafiący ściągać i mądrze wydawać europejskie fundusze. Dzieci coraz mądrzejsze, życie coraz łatwiejsze, ceny spadające, zdrowie nieustające, wierni przyjaciele, radość i wesele...
I tak oto wróciliśmy do tego, co było pożądane sto lat temu, jest pożądane dziś i tego też wszystkim życzę. A kto chciałby jeszcze czegoś ekstra, niech sobie dopowie patrząc na Gwiazdkę Wigilijną i niech mu się spełni (oby tylko nie kosztem bliźnich). Zakończę jednak niezbyt oryginalnym, ale sprawdzonym zwrotem:
Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
Maria Teresa
(foto_domena_publiczna)
Komentarze: bieżące