Już w środę na stadionie w Drwini zmierzą się w rozgrywkach Pucharu Polski zespoły GKS Drwinia i Unia Tarnów. To półfinał rozgrywek PP na szczeblu TOZPN. Już po raz drugi zmierzą się ze sobą oba zespoły w ramach rozgrywek pucharowych. Zwycięski zespół spotka się w finale z Okocimskim Brzesko.
GKS Drwinia - Unia Tarnów, 3 – 0 (0:0), bramki zdobyli: Roman Sepankov 58', Kamil Stawiarski 75', Jakub Berliński 78'.
SG – Tomasz Kita (*****) - KS Brzesko
Asystenci: Dariusz Sobczyk, Sławomir Pudło.
Widzów 120
GKS Drwinia: Mateusz Cieśla, Damian Bochenek (Paweł Salamon 73'), Wojciech Tomala, Mateusz Krokosz, Kamil Gawlik, Krzysztof Stós, Serhij Skripkar (Mateusz Kaczmarczyk 46'), Patryk Kura (Jakub Berliński 70'), Bartłomiej Kudelski, Wojciech Pacura Roman Stepankov 46'), Kamil Stawiarski, rezerwa: Tomasz Jagiełka, Dominik Pieprzyca.
Unia Tarnów: Łukasz Lisak, Robert Witek, Kamil Wierzchowiec (Piotr Łazarz 46'), Daniel Niemiec, Paweł Węgrzyn, Kacper Ostrowski (Marcel Tyl 46'), Bartosz Ściślak, Kamil Tyrka, Dominik Wardzała (Damian Lubera 46'), Damian Bachara, Krystian Popiela, rezerwa: Bartłomiej Banek, Dawid Sojda, Artur Biały.
Bardzo dobre spotkanie rozegrali w Drwini podopieczni Mateusza Stańca. W półfinale rozgrywek PP na szczeblu TOZPN rywalem zespołu GKS były tarnowskie „Jaskółki”, które występują w rozgrywkach trzeciej ligi.
Gospodarze pokazali dojrzały futbol w dzisiejszym spotkaniu, a przede wszystkim skuteczny, bo trzecioligowcom z Tarnowa strzelili trzy bramki.
Pierwsza połowa bez bramek, jednak z przebiegu gry i posiadania piłki lepszymi byli zawodnicy GKS. Po zmianie stron i wprowadzeniu do gry trzech zawodników przez trenera Bartkowskiego gra jeszcze bardziej się ożywiła. Szybkie akcje z obu stron powodowały, że mecz mógł się podobać. W tej wymianie lepsi okazali się gospodarze, którzy swoją pierwszą okazję wykorzystali już 58 min., kiedy po rzucie karnym Stepankov dał prowadzenie zespołowi GKS. Potem akcje z obu stron i dwie okazje mieli zawodnicy Unii, jednak broniący dzisiaj bramki gospodarzy Cieśla był nie do pokonania, a spokojnie i czujnie grający obrońcy nie pozwolili gościom na zdobycie branki.
W 75 min. ładna akcja z prawej strony i dośrodkowanie w szesnastkę gości, gdzie piłkę z woleja uderzył precyzyjnie Stawiarski, nie dając szans Lisakowi na obronę. Trzy minuty później pięknym strzałem z dystansu popisuje się Berliński umieszczając piłkę w siatce gości, tuż obok lewego słupka Lisaka.
Tak zakończyło się spotkanie, którego efektem jest awans zespołu GKS do finału rozgrywek na szczeblu TOZPN, w którym zespół powalczy z Okocimskim Brzesko.
Komentarze: bieżące