Sobota i niedziela zapowiada się ciekawie dla naszych zespołów. Drużyna prowadzona przez Janusza Piątka, po remisie w Sandecji, podejmie u siebie zespół z Borzęcina. Po ekscesach w Drwini w czasie meczu z zespołem Popradu posypały się kary nałożone przez Wydział Dyscypliny OZPN Nowy Sącz. Za obelżywe (rasistowskie) słowa wypowiedziane przez kierownika drużyny Popradu do zawodnika GKS Ifeami Nwaczukuli, kierownik ukarany został grzywną (200 zł), a zawodnik, za uderzenie piłką kierownika otrzymał karę trzech spotkań.
W tej kolejce spotkań kibice będą mogli zobaczyć na własnych boiskach zespoły: GKS, GKS II i Wisłę Grobla, pozostałe zespoły grają u przeciwników.
IV - Liga:
GKS Drwinia - Sokół Borzęcin, 1 – 1 (0:1), bramki zdobyli: Daniel Policht 30', Paweł Kołodziej 48'.
Spotkanie prowadził zespół sędziowski reprezentujący KS Wieliczka. Sędzia główny Grzegorz Mikluła, asystenci: Jarosław Lizak, Piotr Kaleta.
Widzów 120
GKS Drwinia: Piotr Przybyś, Wojciech Tomala, Wojciech Jurek, Bartłomiej Kudelski, Tomasz Rachwalski, Karol Rakoczy (Grzegorz Mikler 46'), Kamil Rynduch (38' za drugą żółtą kartkę opuszcza boisko), Jakub Madej (Kamil Kular 46'), Kamil Stawiarski (Michał Bajda 65'), Paweł Kołodziej ( Jarosław Matusik 71'), rezerwa: Janusz Piątek.
Sokół Borzęcin: Mariusz Mucek, Marek Kowalik, Daniel Policht, Łukasz Kulig, Kamil Zawada, Szymon Adamski, Rafał Ciesielski, Sergiusz Kostecki, Andrzej Mika, Jakub Szumlański (Paweł Knap 46'), Mariusz Zabiegała (Mariusz Czarny 86'), rezerwa: Bartłomiej Obłąk.
Pierwsze minuty spotkania, to twarda walka o uzyskanie przewagi w środku pola. Kilka akcji z jednej i drugiej strony, jednak bez efektu zagrożenia utratą bramki. Zespół Sokoła rozgrywał ten fragment wysokim pressingiem, nie pozwalając rozwinąć akcji gospodarzom. W 27 min. Strzał z dystansu oddaje Zabiegała, a piłka trafia w spojenie bramki Przybysia. Trzy minuty później Policht otrzymuje piłkę na 11 metrze, znajduje lukę pomiędzy obrońcami i zdobywa prowadzenie dla gości. Po tej bramce gospodarze ruszają do bardziej zdecydowanych ataków, co jednak nie przynosi efektu. W ferworze walki w 38 min. Rynduch otrzymuje drugą żółtą kartkę i w konsekwencji opuszcza plac gry. Po tym wydarzeniu zawodnicy GKS jeszcze z większą sportową złością zaczynają napierać na bramkę Mucka, jednak wynik do przerwy utrzymują goście i schodzą do szatni z jedno bramkową zaliczką.
Po przerwie gospodarze są stroną atakującą i to oni stwarzają coraz większe zagrożenie pod bramką gości. W 48 min. Kołodziej strzela precyzyjnie z dystansu i wyrównuje wynik spotkania. Do końca meczu trwa napór zespołu GKS, jednak bramka nie pada. Goście mieli jedną okazję w 60 min., kiedy Adamski z lewej strony dogrywa piłkę do Kosteckiego, który źle trafia i piłka przechodzi wysoko ponad poprzeczką Przybysia.
Mecz kończy się remisem, choć grający w osłabieniu zespół gospodarzy z niesmakiem schodził z placu gry, bo mógł zakończyć to spotkanie wygraną.
Wolny1
Wolny 2
Janusz Piątek
Pozostałe mecze kolejki:
Barciczanka Barcice - Sandecja II Nowy Sącz, 4 - 0 (10 września)
Glinik Gorlice - Poprad Rytro, 1 - 2