W niedzielę nasi kibice będą mogli obejrzeć na własnych boiskach tylko trzy zespoły: Żubr, Raba i Polonia, a pozostałe drużyny zagrają swoje meczu u przeciwników. Po pierwszej wygranej zespołu GKS przed zawodnikami kolejny mocny sprawdzian z Sandecją II - liderem IV ligi. Rezerwy GKS II zagrają w Siedlcu, Wisła zagra w Proszówkach, a Promień w Sobolowie.
IV - Liga Kolejka 6 - 5/6 września
Sandecja II Nowy Sącz - GKS Drwinia, 3 – 3 (3-1), bramki dla GKS zdobyli: Paweł Kołodziej 2 i Wojciech Tomala.
Ważny punkt dla zespołu Janusza Piątka, wywalczony z zespołem Sandecji II, w którego składzie zagrało kilku zawodników pierwszego zespołu?
Spotkanie prowadził zespół sędziowski: s. główny – Zbigniew Siemiński, asystenci: Mariusz Giza, Jarosław Wroński.
Widzów 50
Żubr Gawłówek: Gawąd, Kurek A., Migas, Korbecki, Guban Kac. (Pacura W. 75'), Kurek M., Guban Kr., Janusz ( Tomala 46'), Dudek, Kowalski (Twardowski 75'), Rakoczy,
Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków zespołu z Dębna. Ładna, kombinacyjna piłka, rozciąganie gry po bokach, zmuszało zawodników gospodarzy do biegania. Efektem przewagi była bramka w 14 min. meczu dająca prowadzenie zespołowi Orła. Po upływie 20 min. zespół Żubra coraz śmielej atakuje bramkę Urbańskiego, który obronną ręką wychodzi z pojedynków z zawodnikami gospodarzy. Dopiero w 35 min. Kurek wyrównuje wynik spotkania na 1:1. Bramka ta, dodaje animuszu gospodarzom, którzy starają się zdobyć kolejną bramkę, jednak wynik do końca pierwszej połowy nie ulega zmianie.
Po przerwie dalej atakują gospodarze. W 50 min. sędzia dyktuje rzut karny za faul w polu karnym. Rakoczy bezbłędnie strzela i gospodarze zdobywają prowadzenie 2:1, którym długo się jednak nie cieszą, bo 8 min. później Ogar trafia do bramki Gawąda i jest 2:2, a trzy minuty później Greń znowu pokonuje bramkarza gospodarzy i goście prowadzą 2:3. Od 64 minuty goście grają w dziesiątkę po opuszczeniu boiska przez Kumorka za drugą żółtą kartkę – w konsekwencji czerwoną. Od tego momentu trochę lepiej gra się gospodarzom, jednak gra jest dalej wyrównana, a goście mimo osłabienia groźnie kontrują. Bramkę wyrównującą wynik spotkania zdobywa dla Żubra Tomala wprowadzony do gry w drugiej połowie.
Nie mają szczęścia zespoły A - klasy z naszej gminy do Borkowianki - tydzień temu rezerwy GKS II uległy Borkowiance 7-0, a dzisiaj w Niedarach Raba przegrała 1 - 4. Zespół Borkowianki zaprezentował się zdecydowanie lepiej niż gospodarze - gra piłką, wychodzenie na pozycje i przede wszystkim szybkość i indywidualna kondycja, to atuty zespołu gości. Wygrana zasłużona, ale trzeba przyznać, że były również dobre fragmenty w wykonaniu zespołu Raby.
Raba Niedary: Klasa, Walas, Dąbrowski, Żelazny, Kępa, Paluch, Leśniak, Długoszewski, Mączka D., Wymazała, Wilk, rezerwa: Cieślik, Wilk R., Janczak, Skarżyński.